Bestia z Walimia (1981)
- Zbrodnie Prowincjonalne
- 2 maj
- 1 minut(y) czytania

11 lutego 1981 rok w Walimiu Krystyna Nykiel wzięła stary chleb i ugotowała z niego zupę – tak zwaną wodziankę – dla swojego partnera Ryśka i dwójki dzieci. Kilka godzin później tylko jedna z tych osób pozostała przy życiu.
12 lutego 1981 roku w Walimiu Danuta i Władysław wrócili z pracy koło godziny 14. Był czwartek. Ferie zimowe skończyły się przed prawie dwoma tygodniami i dwoje dzieci pary – 9-letni Irek i 10-letnia Ania – powinni być teraz w szkole.
Na tapczanie leżała zakrwawiona kołdra. Kiedy ją odsunęli, okazało się, że leżą pod nią zwłoki ojca Danuty, któremu ktoś roztrzaskał czaszkę młotkiem. A to był dopiero początek makabrycznych odkryć w Walimiu.
Źródła
Akta o ułaskawienie RYSZARDA SOBOKA - kara śmierci. [W] Archiwum Akt Nowych.
Comments