top of page

Tajemnica damy z mokradeł (Haraldskær 1835)


Jak zginęła kobieta znaleziona na duńskim torfowisku? Ile czasu spędziła na bagnie? Czy była czarownicą, czy legendarną królową? Niezwykłe własności torfowisk pozwalają odpowiedzieć na wiele z tych pytań.


2 lutego przypada Światowy Dzień Mokradeł. Torfowiska od wieków były magicznymi miejscami. Miejscami mocy dla ludzi żyjących na północy Europy przed wiekami, o których wierzeniach nic prawie nie wiemy. Na torfowiskach dochodziło do wielu mrocznych wydarzeń.


Gunhilda - legendarna duńska królowa


W 1835 roku robotnicy majątku Z torfu wydobyli ciało kobiety. Wyglądało jak mumia. Kości wciąż były pokryte skórą. Zachowane były też narządy wewnętrzne. Jej skóra miała ciemnobrązowy kolor, włosy były rude. Jednak nie dlatego, że kobieta tak wyglądała za życia. Torfowiska sprawiają, że każdy, kto dłużej w nich poleży nabiera takiej barwy.

Chłopi pracujący w majątku przerazili tego znaleziska. Sądzili, że znaleźli kogoś, kto zginął niedawno. Zawiadomili więc pana majątku i wkrótce zjawili się również przedstawiciele władz i eksperci. Ci dość szybko ustalili, że nie mają do czynienia z nikim, kto zginął w ciągu ostatnich lat. Płaszcz, którym zostało przykryte ciało, nie przypominał niczego, co nosili współcześnie żyjący ludzie.

Trudno dziś stwierdzić, kto pierwszy rzucił pomysł, że ciało należy do królowej Gunhildy, która żyła na przełomie X i XI w.ne. Prawdopodobnie wzięło się to od tradycyjnej nazwy torfowiska, które było dawniej nazywane Gunnelsmose - a więc bagnem Gunhildy.


Źródła

bottom of page