top of page

AKTUALIZACJA: To nie Adrian!


Mam dla Was aktualizację do sprawy poruszonej w 12. odcinku - „Apogeum bezczelności”. Bo jedna ze spraw, o których wspominałam przy okazji tamtej historii została niedawno rozwiązana.



Po aresztowaniu Adriana W. zwanego bestią z Chełmży, policja zaczęła szukać podobnych niewyjaśnionych morderstw w tej okolicy. Pojawiły się takie podejrzenia, że były dziełem seryjnego mordercy, bo wszystkie te sprawy wyglądały dość podobnie, szczególnie jeśli chodzi o profil ofiary – młoda kobieta wracająca latem samotnie z wiejskiej dyskoteki, albo zabawy w jakiejś turystycznej okolicy. Z ustaleń śledczych wynikało, że Adrian mógł mieć związek przynajmniej jeszcze z dwoma innymi morderstwami z tej okolicy.


I jedną z tych dziewczyn, których śmierć przez pewien czas łączono właśnie z Adrianem była Dorota Kienast ze wsi Zboże. W 1999 roku miała 20 lat i pracowała jako barmanka w Kamieniu Krajeńskim w lokalu, który znajdował się nad jeziorem Mochel, przy ośrodku wczasowym.


Ta sprawa kilka tygodni temu doczekała się rozwiązania.




Źródła

bottom of page