.png){kind=small}
O tej zbrodni w Zelowie przez całe dekady prawie się nie mówiło. Nie za bardzo pamiętali o niej nawet ci, którzy byli jej świadkami i ofiarami. A były nimi głównie dzieci, bo wszystko wydarzyło się podczas lekcji w budynku szkoły podstawowej.
Tamtego dnia – 4 listopada 1957 roku – pogoda była po listopadowemu przygnębiająca. Na parterze 14-letni Romek wychodził właśnie z toalety dla chłopców i wracał do sali, w której miał mieć pierwszą lekcję. Zatrzymał się na chwilę przy gablotce, kiedy otrzymał dwa mocne ciosy siekierą w głowę.
Romek i inni
Tak zaczęła się największa szkolna masakra w PRL-u. Kim był człowiek, który zaatakował dzieci w szkolnych klasach? Jakie były jego motywacje i czy poniósł karę za swoją zbrodnię?
O tym wszystkim usłyszycie w odcinku "Polowanie na uczniów".
Źródła
Sławoj Kopka „Zelów. Zdarzyło się” https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5037124/zelow-zdarzylo-sie
Inne książki Sławoja Kopki na ten temat to „Romek” i „Szare miasto”
Informator Zelowski. Listopad 2017 nr 4